No,niestety. Już koniec ukochanych wakacji! Zaczęła się szkoła. Kojarzycie ją na pewno z nudą i szarą rzeczywistością. Ale czy słusznie? Szkoły bohaterów naszych ulubionych książek na pewno takie nie są! Nawet jeśli nie są to specjalne szkoły, tylko takie "normalne". Przeczytajcie i pomyślcie, czy te, do których chodzicie, są na pewno takie nudne.
"Akademia pana Kleksa" Jan Brzechwa
Kolejna szkoła z polskiej powieści jest na pewno dobrze znana-to Akademia Pana Kleksa, przyjmująca tylko chłopców, których imiona zaczynają się na literę "A". Uczniowie uczą się geografii grając w piłkę globusem, kleksografii, za dobre sprawowanie dostają piegi, jadają pyszne potrawy pana Kleksa, który jest niesamowitym nauczycielem - umie wiele niezwykłych rzeczy, ma kruka Mateusza, podróżował niegdyś po świecie, odwiedzają go różne postacie z bajek. Gdy przeczytałam tą książkę jako mała dziewczynka, od razu zaczęłam myśleć, jak fajnie by było, gdyby istniała taka szkoła dla dziewczynek o imionach zaczynających się na "p"!
"Felix, Net i Nika oraz..."
Nasi ulubieni bohaterowie ze świetnych książek Kosika chodzą do warszawskiego gimnazjum. Niby zwyczajnego. Tyle, że pan Butler od biologii hoduje przedziwaczne rośliny, zwierzęta (np. bekonię, czy ogromną rosiczkę), w szkole dzieją się czasami zjawiska paranormalne... Można też spotkać mnóstwo zabawnych, wyrazistych postaci-zarówno interesujących uczniów i nietuzinkowych nauczycieli. Rafał Kosik ma zdecydowanie talent,to pokazywania zwyczajnej rzeczywistości w ciekawszym świetle!
"Szkoła LaOry" Agnieszka Grzelak
O szkole artystycznej otworzonej przez dawne wychowanki okrutnych instruktorek opowiada piąta część serii "Blask Corredo" polskiej
"Krąg" Mats Strandberg, Sara Bergmark Elfgren
Szkoła w Enelsfors jest na pozór normalna, aż do czasu, kiedy szóstka dziewczyn poznaje swoje przeznaczenie. Wtedy zaczynają dziać się te wszystkie dziwne rzeczy: spadające reflektory, samobójstwa...
To trzeba przeczytać!
Nie polecam czytać osobom poniżej 12 roku życia. Jak przeczytacie, to się sami przkonacie dlaczego;)